Przyszedłem na świat we wrześniu 2008 roku, choć oczywiście przygotowania do wspaniałej chwili narodzin trwały już od miesięcy.
Mam wielu ojców i kilka matek. Jeszcze więcej przyjaciół.
Jestem młode, powiecie, ale to, co osiągam, jest satysfakcjonujące.
Codziennie odkrywam nowe, poszerzam horyzonty, maluję, rzeźbię, projektuję i fotografuję. To zajmuje mi dużo czasu, ale pozwala czuć się przygotowanym do przyszłej pracy.
W moich ramionach uczniowie i nauczyciele mogą rozwijać skrzydła, a ja wciąż zaskakuję nowością i świeżością.
I mimo tego że już w tej chwili głowa pęka mi od pomysłów, to jednak wiem, że efektów będzie jeszcze więcej.
Przychodzą do mnie utalentowani ludzie, pomagam, wspieram, mobilizuję i odbieram nagrody wraz z nimi, zbieram miłe słowa.
Bez tych ludzi mnie nie ma, więc szanuję ich ciężką pracę, pasję, a czasem nawet uronioną łzę.
Dorastam i dojrzewam.
Zmieniam się.
Każdy kolejny rocznik zostawia na moich murach i w mojej pamięci trwały ślad.
Absolwenci tu wracają, bo za mną tęsknią, a ja zawsze witam ich z uśmiechem.
Wiele przede mną.
W nowe pięć lat wchodzę więc z doświadczeniem i wizją, że będę coraz nowocześniejsze, piękniejsze, kreatywniejsze.
Kocham młodzież, sztukę i marzenia.
Liceum Plastyczne w Gronowie Górnym